przez Konrad » czwartek, 6 kwi 2006, 07:57
Po pierwsze, pan Pinis rzeczywiście przegiął i to porządnie! Żeby zabijać okno kuchenne blisko 90-letniej staruszce, a gdyby zamiast starszej osoby mieszkał tam jakiś mafiozo to czy radny odważył by sie na taki zabieg? Co do tego to mam duze wątpliwości.
Moim zdaniem to ( przegrane głosowanie ) spowodowane było tym, kto podjął się tego zadania. Chodzi tu o radnego pana Heczko.
Pan Heczko juz nie pierwszy raz starł sie z radnym Pinisem (np. wystawa w Galerii BWA, przedstawiająca ciężarną kobietę , która zamiast ludzkiej twarzy ma... świńskiego ryja ), później nazywano nasze miasto ciemnogrodem. 11 głosów za odwołaniem radnego Pinisa z funkcji przewodniczącego RM; 6 przeciw i 6 wstrzymało się odgłosu.
Większośc była, problem w tym, ze nie bezwzgledna! Gdyby za tą sprawę zabrał się radny Pajor, czy Kołek to głosowanie może było by inne a że za to zabrał sie pan Heczko no to sprawa została przegrana, głównie przez samego Józefa Heczko ( on jest osoba kontrowersyjną a inni radni ocalając radnego Pinisa, zagrali radnemu Józkowi po prostu na nosie ).
Po drugie radny Pinis nie jest z listy Krywulta ! Radny Pinis startował z listy PiS ( podobno juz do nich nie należy, ale kiedyś tak było - sprawdźcie sobie na Serwisy Bielskie - Polityka, ugrupowania ) tam jest napisane czarno na biały kto i skąd startował. A jeśli chodzi o kupienie kamienicy na Ryku to ja życzę aby wcxześniejszy dyskutant był kiedyś bardzo bogaty bo tylko wtedy będzie go stać na takie remonty ( jeśli się komuś wydaje, że remont kamienicy polega trylko i wyłacznie na odnowieniu elewacji i remoncie dachu, to powiadam, że jest w grubym błędzie ), a to czy kupił ją przed czy po remoncie to nie ma zadnej róznicy , ponieważ to na jedno wyjdzie ( kilkaset tysięcy złotych )!