przez Niezarejestrowany » poniedziałek, 1 maja 2006, 07:22
Jestem rocznik 70, więc jeszcze trochę liznołem "radosnych czasów". Najbardziej utkwiło mi w pamięci przepychanki z kumplami z klasy kto ma nieść czerwoną flagę, to był obciach. Ewentualnie i co tu mówić musieliśmy nosić biało-czerwoną flagę.Oczywiście czekaliśmy na dziewczyny z medyka, pielęgniarki i judoków z Gwardii- bo szli w klapkach. Oczywiście to był taki dzień w szkole, ale nie w szkole.Z pewnością nie myślałem o politycznych aspektach tych imprez, bo pierwsze pryszcze na gębie i burza hormonów totalnie przysłaniała mi te czerwone pierdoły.Dzięki systemowi jeżdziłem na kolonie, zimowiska i miałem buty Relax, ale po kilku latach niemyślenia z racji wieku, i myślenia także z racji wieku dzisiaj wiem z pewnością:socjalizm to gówno, na którym Polacy się poślizgnęli, i dziwi mnie że są ludzie któży nie byli związani z systemem a dzisiaj do niego tęsknią.I trochę podejżewam, że to były...lenie.