słyszałem, żę w Bielsku wprowadzono proh

[Konrad]

Idź na Wiejską ich prohibicja nie obowiązuje... .

[Niezarejestrowany]

A nie potrafisz się bawić bez schlania się?

[Goran z Czechowic]

Ja w piątek otrzymałem długo oczekiwaną pensję.Po pracy chciałem się napić jednego,jedynego piwa.Musiałem zakupić siuśki z hipermarketu (4,1%).Pytanie czego 4,1-chyba CO2.Potwornie paskudne.Do tej pory gazy podrzucają mnie na krześle.Pytam i grzmie!Co ma piernik do wiatraka?Po kiego grzyba ten zakaz? Gdyby nie prohibicja wszyscy pewnie byśmy się wcieli i z butelkami pełnymi Jabcoków wyruszylibyśmy na pielgrzymkę!?Chory kraj,chory rząd i w konsekwencji chorzy obywatele...

[Niezarejestrowany]

tu nie chodzi tylko o chlanie na pielgrzymkach ale o godne przezycie tej pielgrzymki przez naród

[Goran z Czechowic]

Rozumiem.Papieża odbieram jako ciekawą i mądrą osobistość i do tego głowę państwa,lecz żyjemy w demokratycznym kraju a nie państwie wyznaniowym.Chyba,że jest inaczej.Jestem pewien,że gdy Benedykt 16ty ponownie odwiedzi swoje rodzinne strony,w Bawarii nikt błędu naszej Rady Ministrów nie popełni.

[xl]

no prohibicję wprowadzoną przez prokościelny rząd jestem w stanie zrozumieć, ale nie potrafię pojąć dlaczego obowiązuje w naszym miescie, gdy B16 przebywa w odległości 130 km (Częstochowa), natomiast gdy będzie znacznie bliżej (Wadowice, Oświęcim i nawet Krak) to już nie

[celt]

oto przykład jak polityka miesza sie z religią w naszym kraju. Jak ktoś chce się modlić i świetować przyjazd głowy pańtwa katolickiego, niech sobie świetuje. Ale prosze nie uszczęsliwiać tym świętowaniem wszystkich bez wyjatku. Mnie ta watykańska wycieczka ani trochę nie interesuje, a jestem nią uszczęsliwiany na siłe na kazdym kroku

[Konrad]

Zrozumcie jedno. Prawie wszyscy politycy maja nas w d.... ! Jeśli oni mogą się upijać w sejmie tzn. że uważają się oni za coś lepszego od nas! A my jesteśmy zwykłymi huliganami. Oni przypominają sobie o nas tylko w czasie wyborów! Potem znowu zaczyna się podział na lepszych i gorszych. Tym bardziej w sejmie powinni zakazać spożywania alkoholu. Już nie jeden poseł i nie jedna posłanka udowodniła, że na Wiejskiej nikt nie powinien wypić ani kropelki. Tutaj chodzi tylko o to aby się pokazać o nic więcej. Nastpnym razem robimy zapasy i tyle.

[okmanek]

do celta- a ja jestem na siłe codziennie "uszczęśliwiany" informacjami o pijakach, bójkach, złodziejstwie narkonanach itp.... to przynajmniej jak Ojciec Święty przyjeżdża moge od tego wszystkiego w spokoju odpocząć... a co do piwa z postów wielu osób wynika jakoby pili codziennie i "niepicie "w jeden dzień stanowi dla niektórych olbrzymi problem.

[Goran z Czechowic]

Powolutku zyskuje Pan moją sympatię,Panie Okmanek.

[sylwo2]

niby probibicja i zakaz sprzedazy alkoholu powyzej 4.5 procenta. a np. pilsner ma 4.4 procenta wiec legalnie mozna sie go napic i nikt nie zabroni

[celt]

do okmanka ja nie piję prawie wcale, a jak już mi sie to przytrafia to od czasu do czasu jest to jedno pifko. I własnie tym jedym pifkiem uczciłem religiną prohibicję. Ja nie uznaje postów, grzechów i innych tego typu... wiec dlaczego mam zrobić wyjątek na wizytę papieża? nie wiem

[miro]

celt, na proste pytanie prosta odpowiedz. Tymczasowa prohibicja jest dla sprzedajacych nie kupujacych. Kazdy rozsadny czlowiek moze zaopatrzyc sie w alkohol dni wczesniej. Wlasnie pije do Ciebie

[carly]

Przez oszołomów, którzy jak już piją, to na umór, robią rozróby i nie umieją się zachować normalnie, ogranicza się wolność pozostałych do nabywania alkoholu. Ja nie chce pić ani urządzać imprez w czasie wizyty Papieża, nie popieram tego, chodzi mi tylko o to, że człowiek powinien mieć wolność wyboru, co i kiedy chce kupować.

[carly]

Poza tym widać, jak władze nie ufają społeczeństwu (czyli min. własnym wyborcom). Mają nas za palantów, którzy nie potrafią się godnie zachować w czasie pielgrzymki papieskiej, dlatego trzeba ich do tego zmusic odpowiednimi zakazami.