Celt, nie wiem, jak ze złymi duchami, ale na pewno odstrasza wszystkie ptaki, które o tej porze już śpią
i całe to zwierzęce towarzystwo, które mamy w mieście. Straszy też dzieci (niektóre panicznie się boją tego huku i błysków). Jak można przewidzieć, zaraz odezwie się ktoś, kto nas będzie przekonywał, że zwierzęta i ptaki powinny iść won z miasta, bo wody po sobie nie spuszczają
Ja jednak wolę zwierzęta i dzieci niż fajerwerki. I oczywiście szanuję wszystkich wielbicieli spalania pieniędzy na niebie
w efektowny sposób, niech wam będzie. Ale ciekawy jestem, czy jakby ich policzyć, to wyszłoby więcej niż nas, przeciwników, czy jednak mniej. Bo to nie jest takie oczywiste.