przez ociec » czwartek, 8 cze 2006, 06:29
Z przebiegu dyskusji wnoszę, że dokument był mało interesujący. Nikt nie odwołał się do któregokolwiek wątku poruszonego w tym filmie. Może to być win autora filmu - nie potrafił przekazać treści w sposób zmuszający do refleksji, albo jest to wina internautów. Jasiowi z kawału wszystko się kojarzyło z ... a naszym internautom wszystko, w tym również ten film, kojarzy się z złym PiSem.