Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Jako dawnemu sympatykowi pilki noznej, bardzo znudzilo mi si

Wasze wpisy od dnia 01.01.2006 do dnia 01.09.2006 roku.

Postprzez Coach » środa, 14 cze 2006, 23:00

Cosiek! Z pamiecia ci troche szwankuje. Jakos na sile chcesz zapomniec tego Afrykanina ktory strzelal dla nas bramki 4 lata temu.
Coach
użytkownik
 
Posty: 64
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez carly » środa, 14 cze 2006, 23:02

Wydaje mi się, że nie da się już cofnąć tych procesów migracyjnych. Wielu ludzi poszukuje za granicą lepszego życia, piłkarze również. Nieraz, dla uzdolnionych sportowo chłopaków z Afryki czy Ameryki Południowej to jedyna szansa.
Ile waży Twoja woskowa maska?
carly
użytkownik
 
Posty: 76
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » środa, 14 cze 2006, 23:55

Carly, alez ja nie mowie o cofaniu procesow migracyjnych. Niech sobie kazdy migruje, jesli sytuacja go do tego zmusza albo dla zaspokojenia swych ambicji finansowych, do lepszego zycia, do wybicia sie ponad przecietnosc, itd... Niech sobie graja juz w tych klubach, ktore jako zywo przypominaja przedsiebiorstwa zajmujacymi sie produkcja i handlem ludzkimi emocjami ... Ale niech te kluby nie wywieszaja na tablicy wynikow napisu w stylu: Miejscowi 2 Przyjezdni 1, gdyz tak naprawde to prawie wszyscy sa tam przyjezdni... Niech klub ma nazwe odpowiadajaca swej naturze: nie Stal Mielec ale np. Multikolor Europa. Glownie mi chodzi o jednak o reprezentacje narodowa: moga w niej grac gorsi technicznie od zagraniczniakow, ale zeby byli to gracze, ktorzy naprawde reprezentuja krajowa lige, nasze pilkarskie podworko, polskie warunki szkolenia i rozgrywek... A nie osoby dosc luzno zwiazane z krajem i spiewajace Mazurek Dabrowskiego polgebkiem... Nawet ja, mieszkajac za granica we Francji, ogladajac polska druzyne w TV, nie mam ochoty patrzec na tych co sie rozbijaja po jakichs szkockich Celticach, niemieckich Borussiach, czy innych ukrainskich Dynamach, itp... Tym bardziej, ze widze, jak podczas meczu miedzynarodowego kumplowsko porozumiewaja sie z zawodnikami z tego samego klubu, nie wyrzadzajac sobie wiekszych przykrosci...
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez carly » czwartek, 15 cze 2006, 00:44

Faktycznie trochę paradoks z tego wychodzi, kiedy piłkarze, grający na co dzień w jednej drużynie, na międzynarodowej arenie stają przeciw sobie. Może faktycznie trudno im się zdobyć na antagonizm w takiej sytuacji?
Bardzo mi się spodobała nazwa Multikolor Europa :) A wiesz Olku, że pełna nazwa Interu Medional brzmi Internazionale - własnie dlatego, że w tym klubie występowali reprezentanci różnych narodów.
Ile waży Twoja woskowa maska?
carly
użytkownik
 
Posty: 76
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00


Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości