przez olek » czwartek, 6 lip 2006, 23:24
mysle, ze nie trzeba dac sie wpuscic w maliny, i poddac sie zabiegowi napuszczenia Polakow na Niemcow. Te dwa narody maja szereg cech, ktore sie nawzajem uzupelniaja, i zgodne wspolzycie moze im przynies wiele dobrego, dla wzajemnego postepu. W stosunkach miedzy sasiadami nie trzeba brac przykladu z Bliskiego Wschodu... Do porozumienia mozna zawsze dojsc, nawet z terrorystami, jak wskazuja na to rokowania miedzy rzadem hiszpanskim a terrorystami z kraju Baskow. Trzeba tylko odnalezc wspolna nitke chrzescijanska, ktora laczy...