Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Tworze liste NAJGORSZYCH sklepów w Bielsku-Białej.

Wasze wpisy od dnia 01.01.2006 do dnia 01.09.2006 roku.

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 12 lip 2006, 12:58

Kwiaciarnia koło przejścia z Placu Chrobrego do ulicy Barlickiego nie pamiętam ale chyba to ulica Przechód? Bardzo nie uprzejma obsługa.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 12 lip 2006, 14:29

Zgadzam sie co do sklepu ALF - fatalnie!Kupowałam kiedys piwo i fajki i stara ropucha tam sprzedajaca na mnie nawrzeszczała,ze te legitymacje studencka to na pewno podrobiłam żeby sie nawalic - o zgrozo!!!!!!!!omijam szerokim łukiem! a ostatnio przeczytalam w Kronice,ze w jakims sklepie AGD w BB klient pytal o ceny promocji z gazetki - to właściciel wezwał policje, wrzeszcząc na klienta,ze konkurencja na pewno go nasłała! Ja mam zwyczaj-gdzie źle mnie obsługuja - NIGDY nie wracam-to najlepszy sposób...i jeszcze jedno - uważam,ze w kazdym sklepie, barze obsluga powinna miec prowizje od obrotu - po 1. - staraliby sie bardziej a po 2. nie krecili by na boku z paragonami! Pozdrawiam.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » sobota, 15 lip 2006, 09:08

Makro....do kasy stoi sie 30 min.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Kaligula_ » sobota, 15 lip 2006, 17:29

Jeżdze do makro czesto, kilka razy w miesiacu i ani razu az tyle tam nie stałem w kolejce do kasy:> chyba ze na otwarciu:)
Kaligula_
użytkownik
 
Posty: 208
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » sobota, 15 lip 2006, 18:20

Na karpackim obok alberta jest sklepik z pieczywem z Rybnika . Sprzedaje te wszystkie pyszne wyroby jedna pani , ONA zawsze uśmmiechnięta i szybko sprawnie obsługuje . Ciasta tam sa wspaniałe , buleczki wysmienite , a chlebuś zawsze świeży . Ta pani to jest tak przyjemna że , zawsze jest kolejka , zakupy sa tam zawsze przyjemnościa . Śpiące i nadęte sprzedawczyki uczcie sie od tej pani , bo plajta was czeka .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » sobota, 15 lip 2006, 19:41

Tesco na zlotych lanach - juz na wejsciu wita niemiły smrodek, zawsze kolejki kas, panie nic nie wiedzą. Ale ubawiła mnie Pani "od bulek" - na moje pytanie czy buleczki sa swieze z rozbrajajaca szczeroscia odpowiedziala "Tak, świeżo odgrzewane".
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » sobota, 15 lip 2006, 20:26

Piszcie gdzie w sklepie śmierdzi gnojem , gdzie są ceny maksymalne. Oraz gdzie jest bajzel w sklepie i cuchnie starą chabetą .Gdzie sprzedawają stare , smierdzące ochlapy , a kiełbasa sklada sie z resztek ochłapów tłustych i wody . Fuj , tego nawet pies nie chce .Napiszcie w ktorym sklepie tak jest , przestaniemy tam kupowac .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » niedziela, 16 lip 2006, 10:31

Tak problem z czystoscia w sklepach i zapachem Pan sprzedawczyn to baaaaaardzo duzy i "smierdzący" problem...
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » niedziela, 16 lip 2006, 18:04

Piszcie gdzie sprzedawaja kielbase w ktorej jest woda i troche zmielonej chabety . Oraz gdzie sprzedawana jest wędzonka która na drugi dzien staje sie nie do jedzenia , bez smaku i nafaszerowana chemią ,.....wedzonka oszukana bez zapachu i wyglądu , totalny syf . Gdzie taki gnój wpychają na siłe . Takie świnstwo nie powinno być sprzedawane , jedynie wyrzucane za darmo dla bezpanskich psów .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 17 lip 2006, 07:58

A25 tylko pisał by o smrodzie...
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 17 lip 2006, 14:44

Jurek , popieram tych co nie będa kupować chabanine skręconą cholera wie z czego z dodatkiem wody . Na takie świnstwo szkodliwe dla zdrowia , szkoda jednego grosza. Dawniej kielbasy pachniały teraz i jadło sie ich ze smakiem , nikomu brzuch nie wydeło , bo to było nie nafaszerowane chemią , a teraz hmmmm...... Dlatego należy trzeba pisać , gdzie jest niejadalna wędlina .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » wtorek, 18 lip 2006, 18:17

sklep na Siewnej, towar nieświeży, mieszają stare ciastka z nowymi, mięso-tragedia, przydałby się inny sklep na Langiewicza
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Kasa » wtorek, 18 lip 2006, 22:06

Nie jestem turpistą jak A25 i nie napiszę o kaszance z mikroelementami i seledynowej szynce ziejącej makrelą,albo eksplodujących fetą jogurtach.Jest jednak taki sklep w którym tego typu rzeczy można posmakować.Polecam sklep na Siewnej.
Kasa
użytkownik
 
Posty: 84
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 19 lip 2006, 08:43

Zdecydowanie sklep ALF w straconce....paskudna obsłoga......horror!!!!
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 19 lip 2006, 10:20

Po parówkach wzieło mnie na wymioty , bez smaku , bez przypraw , w środku nie wiem co tam dawają , czy wymiona same , czy jakies odpadki . Jak sie grzeje ich w wodzie to napuchną i zaraz popekają i na dodatek smierdzi w całym mieszkaniu .Z czego oni te parówki robią ....że tak cuchną.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

cron