przez Piotrek » wtorek, 18 lip 2006, 08:01
Dopiero jak utworzą nowe cztery słabe województwa to ockniemy się z ręką w nocniku.Jest prawie pewne ,że do tych województw państwo będzie dopłacać , a to że my możemy być samowystarczalni nie będzie już ważne.Liczy się inicjatywa a nie mówienie ,że się nie da.Podział administracyjny kraju w żadnym stopniu nie odzierciedla interesu Polski a jest tylko efektem politycznych przepychanek . Widać więc jakie przebicie mają nasi politycy i w czyim interesie działają.Kalisz czy Słupsk ma odwagę działać i nie boją się ośmieszenia a my co , ciągle zasłaniamy się tym ,że Katowice i Kraków takie silne ,że nic nam nie pozwolą zrobić , bzdura.Co to za województwo od Zwardonia do Krzepic , wypierdek reformy administracyjnej?pozdrawiam