przez olek » niedziela, 30 lip 2006, 13:31
a od kiedy to wystepowanie na kanale TVN dowodzi dobrego aktorstwa? Wydaje mi sie, ze kiedys ogladalem w TVN jakies seriale polskie (nowej, kapitalistycznej rzeczywistosci), i nie bardzo mnie one wzruszyly... ot taka nowomowa, plytkosc problemow, a przy tym nadmierna pewnosc wypowiadanych sekwencji, w polszczyznie niezbyt starannej, troche przypominajacej glos prezenterow reklam dla nowobogackich...