Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

Podobno istnieje Społeczny Komitet przeciwko terroryzow
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=71588
« Poprzednia strona  Strona 3 z 3
Autor:  Niezarejestrowany [ wtorek, 15 sie 2006, 10:28 ]
Tytuł: 

iwi- spadłes/as/ z księzyca?! Włodarze miasta (jak ich nazywasz) nie chcą mieszkańcom odebrac lotniska. Wręcz odwrotnie. To mieszkańcy (właściwie ich część) chce jego likwidacji. Czy jesteś wtórnym analfabetą? Umiesz czytać , ale nie potraisz rozumiec tego co czytasz? Chyba jesteś aktywista partyjnym skoro darmowo propagujesz na tym forum hasła przewyborcze.
Autor:  Niezarejestrowany [ środa, 16 sie 2006, 12:47 ]
Tytuł: 

Wysypywanie ziemi spod Hulanki odbywało się pod hasłem umożliwienia instalacji wyciągarki dla szybowców co mieszkańcy mieli odczuć jako zmniejszony ruch samolotów i hałas. Nie porównujmy hałasu samolotów ciągnących szybowce z helikopterami ! Lotnisko pozostanie (bardzo przydało się w roku 1968).
Skargi (określające dokładny czas lotu i opis dokonań) trzeba kierować do nadzoru lotnictwa cywilnego i ochrony środowiska. Angażowanie w to polityków - nawet takich ze szczebla miasta czy powiatu przyniesie więcej szkody niż pożytku
Autor:  Niezarejestrowany [ czwartek, 17 sie 2006, 09:22 ]
Tytuł: 

Hej Nowszy tu są dwa dna :1) Miasto owszem - chce betonowego pasa i zrobić wókół magazyny itd.itp. czyli zniszczyć lotnisko sportowe.
2) Mieszkańcy sie buntują i jeżeli ich będzie "na górze" to prawdopodobnie też lotniska nie będzie
Nikt nie gwarantuje pośredniego rozwiązania czyli pozostawienia LOTNISKA SPORTOWEGO.
Durne cyt. wyżej Stowarzyszenie chce aby w soboty i niedziele ca ła płyta była dostępna dla mieszkańów ( ale by było ? - ciekawe kto by ten burdel w poniedziałki sprzatał)
No i kto jest mało kumaty ? A ty nowszy to pewnie jesteś z Ratusza i z braku laku jako szpiegus odwiedzasz bielskie listy
nara
A najwięcej hałasu robi Pan Wawrosz soim prywatnym śmigłowcem
Autor:  Niezarejestrowany [ czwartek, 17 sie 2006, 09:25 ]
Tytuł: 

Wybacz Nowszy - za ten Ratusz - piszesz w świeta i bezsenne noce.
Autor:  Niezarejestrowany [ czwartek, 17 sie 2006, 11:32 ]
Tytuł: 

iwi- widocznie uzywamy różnych językow, ponieważ nie wiem o co ci chodzi, kiedy piszesz: >Wybacz Nowszy - za ten Ratusz - piszesz w świeta i bezsenne noce.< Jestem przyzwyczajony do prezyzyjnego wyrażania myśli i dyskutowania na określony temat.
Nie jestem z Ratusza, ani nie jestem fanem Ratuszowców, w tym radnych. Uważam, że lotnisko w Aleksandrowicach powinno pozostać, ale nie powinno byc przekształcone za gminne, czyli moje też, pieniadze w lotnisko dla paru nadzianych (chwilowo) noworyszów.
Autor:  Niezarejestrowany [ czwartek, 17 sie 2006, 13:39 ]
Tytuł: 

Nowszy - chyba myślę szybciej niz wyrażam myśli na liście. Ja tez jestem za pozostawieniem lotniska w obecnym kształcie - czyli lotniska sportowego. Wiem z zaufanego źródła, że gdyby gmina dopołaciła te 4.ooo.ooo - m.in. na betonowy pas startowy to Ci, którym były Prezydent Miasta sprzedał część Zakładów Szybowcowych zrobili by wszystko aby aby to lotnisko równiez spełniało funkcję cargo ( kargo) - nie znam pisowni. Podobno obecnie transportowanie towaróe drogą powietrzna jest tańsze. Chyba mamy jednak podobne zapatryawnia na sprawę.
Autor:  Niezarejestrowany [ czwartek, 17 sie 2006, 20:40 ]
Tytuł: 

Ja kochać lotnislo i widok z niego, ja chcieć aby tak pozostało nawet z warczeniem awinetek
Autor:  Niezarejestrowany [ czwartek, 17 sie 2006, 22:09 ]
Tytuł: 

Do iwi: Nie wiem jakie postulaty ma owo stowarzyszenie, nie interesuje mnie też dostepność płyty bo nie chodze tam od wielu lat. Natomiast szlag mnie trafia jak w soboty i niedziele przez cały dzien i w tygodniu do 20-20.30 nie mogę otworzyć okna bo nic nie słychać przez warkot przelatujacych (lądujacych) samolotów. I mam na mysli nie tylko słuchanie telewizji czy radia ale i przy otworzonym oknie w czasie przelotu takiego samolotu nie mozna nawet prowadzić normalnej rozmowy. Szczególnie jak lądują co pieć minut. Dodam że mieszkam w jednym z najbardziej oddalonych bloków od lotniska na os.Beskidzkim. Z drugiej strony mam bardzo blisko do wiaduktu na Andersa i wież mi hałas z wiaduktu nie jest dla mnie ani w połowie tak uciazliwy jak z lotniska. Nie chce jego likwidacji tylko rozwiązania które by pozowoliło by żyć i tym którzy tu mieszkaja i tym co lataja. Ta wyrzutnia była by dobrym rozwiazaniem jeśli chodzi o szybowce. Natomiast jestem absolutnie przeciwna rozbudowie i betonowaniu lotniska. Do dziś pamiętam przeloty małego odrzutowca P.Kwaśnego, naprawde nic przyjemnego. I nie piszcie mi ze to moja wina ze tu mieszkam, jak budowali Beskidzkie to miałam 3 lata, a jak bym miała mozliwość to bym sie wyprowadziła- niestety nie ma takiej opcji -czy to znaczy ze mam sie skważyć przy zamknietych oknach w lecie bo inaczej mozna ogłuchnać?
Autor:  Niezarejestrowany [ czwartek, 17 sie 2006, 22:38 ]
Tytuł: 

I jeszcze co do różnych rozwiazań tego problemu. Co byście powiedzieli na to żeby samoloty w lecie mogły latać np. co drugi dzień? W jednen weekend latały by w sobotę, a w drugim w niedziele, wiec ktoś tak jak ja nie ma mozliwości wyjazdu w wolne z domu chociaż jeden dzień miał by do odpoczynku, a i miłośnicy latania mieli by kiedy trenowac?
Autor:  GeN [ piątek, 18 sie 2006, 08:36 ]
Tytuł: 

dwm - aleś przysadziła, jak dzik w sosnę ;) Lotnictwo sportowe jest uzależnione od [pogody], a szczególnie szybownictwo. Oczywiście jeżeli znajdziesz metodę na zaordynowanie odpowiednich warunków, to proszę bardzo. Można nawet uzgadniać godziny. Jednak jak na razie regulowanie pogody wychodzi równie skutecznie, jak szamanowi Zdarty Zadek Wielkiego Bizona z plemienia Śmierdzących Stóp. Natomiast jeżeli chodzi o wyciągarkę (nie wyrzutnię, to nie lotniskowiec) - lotnisko jest za krótkie by móc opierać o ten rodzaj startu coś więcej, niż tylko niektóre fragmenty szkolenia. I to bardzo elementarne. To zupełnie tak, jakbyś proponowała by nasi piłkarze mogli trenować tylko na korcie tenisowym biegając dla zminiejszenia hałasu boso. Choć sądząc po wynikach to wydaje się akurat całkiem możliwe.
Autor:  Kirgiz_ [ piątek, 18 sie 2006, 11:37 ]
Tytuł: 

A ja uważam, że na okolice lotniska powinien spaść jakiś boeing i byłby spokój z tymi oszołomami co na lotnisko narzekają!! Nie podoba się lotnisko to się wyprowadzić zrzędy!!
Autor:  Niezarejestrowany [ piątek, 18 sie 2006, 21:31 ]
Tytuł: 

Jako zupełny laik przyznaję sie do nieznajomosci terminologii fachowej i warunków pogodowych niezbędnych do latania:). Co do poniższej wypowiedzi to powinno spaść co najmniej kilna boeningów, bo jak spadnie na Beskidzkie to protestowac będa np.ci z Polskich Skrzydeł, jeden za cholerę nie załatwi sprawy:).
Autor:  Niezarejestrowany [ sobota, 19 sie 2006, 20:55 ]
Tytuł: 

Do DWM - dalej uważam, że lotnisko jest super. Chyba jesteś albo będziesz tzw. dobrą matką Polką - bo samoloty nie robią takiego hałasu jak wredne wzrzeszące bachory pod blokami. Przysięgam, że mam zamiar ukrecić łeb takiemu.Wrzeszący bachor wydziela więcej decybeli niż startujacy samolot. Był wywiad w durnej bielskiej tV i co ? Najmniej przeszkadzają samoloty Pani, która ma firme i mieszka w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska - chyba sabie oprawię u niej dwa obrazy.
Autor:  Niezarejestrowany [ sobota, 19 sie 2006, 21:02 ]
Tytuł: 

Ludzie związani z lotniskiem - lotnicy,szyownicy,pracownicy Aeroklubu odezwijcie się - co wy na tą antlotniskową aferę? Przecież normalni was popierają
Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1