przez Niezarejestrowany » środa, 16 sie 2006, 10:51
Wiecie - w naszym Bielsku nie jest jeszcze tak najgorzej - chociaż faktycznie nie ma gdzie usiąść, jest brudnawo i śmierdzi (czasami) w bramach starych kamienic - jest jeszcze sporo do zrobienia, ale do rzeczy: mówię, że nie jest tak źle-porównując nasze miasto do Włocławka, w którym byłam przejazdem - a jakby nie było, to też byłe wojewódzkie miasto - nasze miasto w porównaniu z nim to metropolia - tam zobaczylibyście stare kamienice i starszą część miasta... szkoda gadać. U nas chociaż cokolwiek się z tym robi. Nie jest też u nas tak różowo - przejeżdżając i bywając w okolicach Kowala i Gostynina, z przykrością muszę stwierdzić, że nasze władze, mając nieporównanie większe możliwości finansowe, nie wykorzystują ich chyba w pełni (lub zatrudniają osoby, które nie potrafią) - bo tam chociaż biednie, ale czysto, ławeczki czyste, zadbane i w starszych częściach miasteczek stylowe, chodniki brukowane nawet w małych wioskach i na dodatek ze ścieżkami rowerowymi - tamtejsze władze zachęciły prywatnych właścicieli do zagospodarowania przestrzeni między chognikami a ogrodzeniami, uliczki w lepszym stanie niż u nas...Ci od pożądku i zagospodarowania miasta u nas mogliby lepiej się starać...