zawsze napawa mnie delikatny strach jak mam iśc na horror made in USA strach że wybuchnę śmiechem podczas któreś sceny
dziś nie byłem jedyny na sali który tak zareagował i to nie na jednej scenie
zachęcony ocenami i wystartował
sama fabuła daje rade ale wykonanie...po 28 minucie filmu można wyjść z kina i isc na piwo/soczek/etc
jedna scena z ww minuty dla mnie zabiła ten film i nawet dodanie intrygującej ścieżki dźwiękowej temu filmu nic nie pomaga.
im dłużnej ten film trwa tym gorzej zakończenie zasługuje na kare chłosty dla reżysera
widziałem zwiastun cz1 i chyba sie skusze żeby dowiedzieć sie co poeta miał na myśli pisząc scenariusz cz2 może zacznie to mieć jakieś ręce i nogi
a tak wg mnie 3/10