sama fabuła nieco oklepana ale trzyma sie kupy,wątek miłosny to nawet dla gimbazy będzie dno i metr mułu,postacie nieco przerysowane
sceny wyścigów nie sa złe ale nie powalają na kolana,wiem Polska biedy kraj ale widywałem lepsze "pościgi" w krajowych produkcjach...
scena z d*** czyli pościg helikopterów na moście nie wiem co brał reżyser czy z której dziury wyszedł i po ilu latach ale to nawet nie dno i metr mułu,jest jeszcze niżej.. efekty specjalne zrobiło by lepiej 7 letnie dziecko...
ścieżka dźwiękowa w tym filmie nie występuje
wg mnie 4 / 10
ps na oko gimbaza za mną na napisach końcowych pękała ze śmiechu..i nie było to spowodowane żadnym żartem...