przez olek » wtorek, 1 sie 2006, 14:37
Wydaje mi sie, ze mezczyzni powinni kultywowac w sobie sile i odpornosc na zaloty niewiescie. Kiedys mowilo sie: meska decyzja, meski charakter, meska postawa, meska odwaga, meska odpornosc... A kobiety byly raczej ploche, niestale, slabe, uczuciowe wprawdzie, ale na ktorych nie mozna bylo polegac (slawne dawne powiedzenie: Kobieta zmienna jest). Teraz tendencje jakby sie odwracaja, i dlatego my mezczyzni powinnismy wrocic do naszej niegdysiejszej meskosci, by nie dac sie niewolniczo wodzic za nos kobietom poprzez ich seksowne wdzieki... Muzulmanie chronia sie na swoj sposob: kaza kobietom nosic woalki, ale nie jest to wlasciwa postawa, bo to takie przyznanie sie do wlasnej slabosci i delikatnosci, w dodatku pozbawione honoru...