przez Niezarejestrowany » środa, 12 lip 2006, 14:29
Zgadzam sie co do sklepu ALF - fatalnie!Kupowałam kiedys piwo i fajki i stara ropucha tam sprzedajaca na mnie nawrzeszczała,ze te legitymacje studencka to na pewno podrobiłam żeby sie nawalic - o zgrozo!!!!!!!!omijam szerokim łukiem! a ostatnio przeczytalam w Kronice,ze w jakims sklepie AGD w BB klient pytal o ceny promocji z gazetki - to właściciel wezwał policje, wrzeszcząc na klienta,ze konkurencja na pewno go nasłała! Ja mam zwyczaj-gdzie źle mnie obsługuja - NIGDY nie wracam-to najlepszy sposób...i jeszcze jedno - uważam,ze w kazdym sklepie, barze obsluga powinna miec prowizje od obrotu - po 1. - staraliby sie bardziej a po 2. nie krecili by na boku z paragonami! Pozdrawiam.