"Władza likwiduje różne imprezy tylko dlatego, że w ich trakcie publiczność przejawia mało sympatii dla władzy - oświadczył w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński komentując zamknięcie stadionów Legii i Lecha po meczu finałowym Pucharu Polski."
Wychodzi na to ze kibole demolujacy stadiony to wyborcy PIS'u przejawiajacy w ten sposób swoją niechęć do PO.
"- Ta władza jest w taki dziwny troszkę sposób przeczulona na własnym punkcie, likwiduje różne imprezy tylko dlatego, że w trakcie ich trwania publiczność przejawia - powiedzmy sobie - mało sympatii dla władzy. "
Powiedział brat LK, który to (LK rzecz jasna) uganiał się po sądach za bezdomnym w zwiazku z wiązanką która 'przejawiała mało sympatii' dla tejze osoby. No naprawde. Kaczynscy to ani troszke nie byli przeczulenie na swoim punkcie. Sraczka z 'kartofelków' tez nie miala miejsca.