przez Konrad » niedziela, 9 lip 2006, 05:57
Niektórzy świadkowie piszą na forum G.W. że pędził z szybkością 140-160 km na godz.Napisałem pędził- tak podobno nie żyje ( RIP ) ! Żal mi tylko jego rodziców. Trzeba się przed dupami popisać. To teraz ma od wczorajszego późnego popołudnia zwiedza zaświaty!