GP napisał(a):Niemniej jednak zmiany w regulaminie zbliżają się nieuchronnie
chciałbym słów kilka pod rozwagę rzucić, akurat w kwestii moderki i jej stylu.
Otóż ostatnio kilka razy moderator dokonał szybkiej i dość gruntownej sieczki. Niekoniecznie dotyczyło to rzeczy istotnych, o które warto kruszyć kopie, tym niemniej było zauważalne. Od razu zaznaczam: nie mam zamiaru dyskutować czy należało moderować, jak i czy miał prawo, czy nadużył. Chodzi mi o coś innego. O sposób działania. Cichaczem, bez dania racji, bez ostrzegania, bez wyjaśniania, bez śladu. Styl bardzo brzydki. Bywałem i adminem, i moderatorem (nawet w czasach zaprzeszłych gdy do idei forum podchodziliśmy nieufnie, bo to jakaś lemrska nowinka), więc wiem jak to działa, nie trzeba mi tłumaczyć, co i dlaczego, w wielu też innych miejscach uczestniczyłem/uczestniczę. Jednak ze wszystkich możliwych opcji najgorszą jest kasowanie postów, bo tak i już, jam pan i władca, jam Moderator (koniecznie z dużej). Dobrym zwyczajem jest spowiadanie się ze swojej pracy, objawem pewnej kultury "sieciowej". Poprawia też atmosferę na forum. Więc może byłoby dobrze w ramach zapowiadanych zmian przemyśleć i tę kwestię.
