przez Niezarejestrowany » środa, 15 lut 2006, 22:34
Ja nikomu nic nie zarzucam. Uważam tylko, że nalezy wszystkich mierzyć jedną miarką -obojętnie czy w Warszawie, cz w Bielsku - Białej. A poza tym nie trzeba bylo opowiadać przed wyborami, a po również, że żaden przynalezny nie prześlizgnie się. Po prostu krew mnie zalewa, gdy wszędzie zakłamanie, zakłamanie, zakłamanie.