Del_Rey napisał(a):Zawsze mozna napompowac opony azotem, wtedy tez spalanie spadnie...
GP napisał(a):Del_Rey napisał(a):Zawsze mozna napompowac opony azotem, wtedy tez spalanie spadnie...
Nie wiem, co ma azot w oponach do spalania, poza tym, że nie "ucieka" z opon tak szybko, jak powietrze (co akurat może wpływać na spalanie, bo dłużej utrzymuje się odpowiednia ilość gazu w oponie)
Ale co by nie mówić, to stosując zasady ecodriving'u można dużo zaoszczędzić na spalaniu...
mam profil 45.Del_Rey napisał(a):to masz chyba mocno ponizej 55 profil?
Piotrek napisał(a):mam profil 45.Del_Rey napisał(a):to masz chyba mocno ponizej 55 profil?
Widać, widać, jak się przejdziesz w zimie po parkingu to zobaczysz przy dużym mrozie jakie niektóre oponki są sflaczałe.
pozdrawiam
Piotrek napisał(a):mam profil 45.Del_Rey napisał(a):to masz chyba mocno ponizej 55 profil?
Widać, widać, jak się przejdziesz w zimie po parkingu to zobaczysz przy dużym mrozie jakie niektóre oponki są sflaczałe.
pozdrawiam
Piotrek napisał(a):Co do azotu widzę z doświadczenia jeden wielki plus, w zasadzie nie zmienia objętości przy zmianach temperatury. Jestem zmuszony używać opon nisko profilowych w zimie, na mrozie napompowane azotem, dalej wyglądają normalnie, a w napełnionych powietrzem felgi prawie że dotykają podłoża.
pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości