Owszem.. istnieje ryzyko że mogę nie dożyć.. ale ich błędem było doprowadzenie mnie do sytuacji kiedy nie mam już nić do stracenia.. Po drugie zanim rzuciłem rękawice zadbałem o znalezienie osób którym zależy na zrobieniu czystki w Bielskiej policji i prokuraturze... i nie interesuje mnie ich orientacja polityczna i pobudki - wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Sprawa miała swój początek w bielskiej policji... tam niedawno sie pozmieniało na etatach..
a udział policji w tej sprawie będzie nadal badany. ... bo ta Dziewczyna w nagranych rozmowach bardzo wiele mówiła co i z kim tata załatwił .
A z ostatnich wieści - Prokurator Generalny z uwagi na to co wyrabia się w tej sprawie zgodził się objąć sprawę nadzorem.
Jeśli kogoś ta sprawa ciekawi to zapraszam na
www.facebook.com/wiezieniezamilosc są tam najnowsze wieści i fotokopie dokumentów by nie być gołosłownym.
Pozdrawiam.