No jak tam? Wiecie już że Wasze bezpieczeństwo spoczywa w kompetentnych i pewnych rekach?Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak potwierdził w radiowej Jedynce (Sygnały Dnia), że do Amerykanów zostało wysłane zapytanie odnośnie możliwości kupna rakiet manewrujących Tomahawk dla przyszłych polskich okrętów podwodnych. Stwierdził również, że nowe jednostki mają być pozyskane do 2030 r.
Na sejmie warszawskim w styczniu 1635 roku pan Mikołaj Ligęza, kasztelan sandomierski, przedstawił królowi Władysławowi IV wotum dotyczące przygotowania armii koronnej do walk przeciw Szwedom i Turkom...
...Bo z trzydziestu łanów, na dwa pobory sześćdziesiąt rachując, jednego pieszego na trzy miesiące godnieby się wyprawić mogło, a płaca po 5 złotych na miesiąc, i barwa, muszkiet, szabla, tem wystarczyć się mogła.
Zaczemby niemała liczba piechoty polskiej była, a dato choćby casu in eventu[8], co to niepodobna, mieli poginąć, a cóżby to jednego chłopa ze wsi zgubić? których czasem w zwadach karczemnych i powietrzem siła poginie, a nie znać tego bywa. Do tego wiele luźnych ludzi, próżnujących, na swawolą i pożogi w koronie się udających, mieliby ztąd zabawę wojenną, którą na złe rzemięsła obracają, których po wsiach, miasteczkach siła, wiele złego brojących, luźnych a mężnych, dobrego serca na złe jest.
...Aby głębiej nie wchodzić szczegółowo w temat modernizacji naszej armii proszę zwrócić uwagę, że w większości wywiadu pan generał Majewski używa czasu przyszłego typu: „planujemy, chcemy pozyskać, zamierzamy rozwijać”. Powstają w tym miejscu dwa pytania. Pierwsze kiedy Pan generał i politycy obecnej koalicji skończą używać czasu przyszłego i będą się posługiwać w tym zakresie czasem przeszłym, w najgorszym wypadku teraźniejszym?...
Proste, logiczne. Tyle że bez woalu, bez propagandy sukcesu i bez wzajemnego lizania się po ...Dalej pan generał Lech Majewski wchodzi na nie mniej grząski grunt, czyli sprawdzenie w jakiej gotowości bojowej są nasze siły zbrojne. Przypomnę, że w niedawnym wywiadzie generał w stanie spoczynku Piotr Makarewicz zanegował w poważnym stopniu samą gotowość bojową wielu jednostek wojskowych wyrażając opinię, że gdyby ją sprawdzić w trybie alarmowym to mogło by się okazać, że jest ona równie wirtualna jak modernizacja armii. Ja jeszcze pamiętam jak się kiedyś sprawdzało gotowość bojową. Przychodził do jednostki sygnał, aby w trybie mobilizacyjnym przegrupować się np. 10 km dalej i zająć pozycję obronną w terenie. W tym momencie wyruszali kurierzy nie tylko po kadrę zawodową, ale też po zwykłych rezerwistów. Z koszar wyjeżdżało wszystko co miało koła lub gąsienice, pobierano amunicję, prowiant, wyposażenie. Do jednostki zjeżdżały samochody cywilne. A wszystko to w tempie ekspresowym przemieszczało się do planowanego rejonu ześrodkowania. Tam następowało maskowanie, okopywanie się, wcielanie żołnierzy oraz nawiązywanie łączności. Po takim ćwiczeniu nawet średnio rozgarnięty sierżant wiedział co mu szwankuje, a co idealnie gra, a cała jednostka wojskowa była „spocona” od wysiłku. Takich ćwiczeń nie przeprowadzono u nas co najmniej od 11 lat. Przypomnieć trzeba, że Rosjanie wykonują je co roku i potrafią w stan gotowości bojowej postawić jednocześnie nawet 120 tysięcy żołnierzy! Co ciekawe w tym miesiącu przeprowadziła ją też armia litewska. Z koszar wyjechało jednocześnie 10% wszystkich sił zbrojnych!
Na pytanie o naszą gotowość bojową, pan generał informuje o zorganizowaniu około stu kontroli i szkoleń dotyczących gotowości bojowej i mobilizacyjnej oraz gwarantuje, że przyniosły oczekiwane rezultaty w co i ja osobiście nie wątpię. Tylko, że z gotowością bojową jest jak z wyścigami formuły 1. Bolid można sprawdzać i kontrolować po 100 razy oraz gwarantować, że na torze będzie się sprawował idealnie. A jak będzie naprawdę? To może stwierdzić tylko jazda testowa.
Żaden z numerów nie zadziałał. Nie ma takiego numeru. Spróbowałem dla porządku dodać 33, też nie działa.Wojskowa Komenda Uzupełnień w Bielsku Białej
ul. Piastowska 14
43-300 Bielsko-Biała
tel.: 261 123 511, 261 123 321
fax: 261 123 534
Udało mi sie uzyskać sygnał wołania. Niestety nikt nie odbierał. Po pół godzinie dałem sobie spokój.Nabór do Narodowych Sił Rezerwowych i zawodowej służby wojskowej:
tel. 261 123 525, 261 123 529, 261 123 522
Co to za telefony podajesz i skąd je wziąłeś? Nie jesteś Ty czasem z GRU i chcesz nawiązać kontakt operacyjny? Zgiń przepadnij!Wojskowa Komenda Uzupełnień w Bielsku Białej
ul. Piastowska 14
43-300 Bielsko-Biała
tel.: 261 123 511 lub 261 123 321
wkubielsko@wp.mil.pl
Redaktor serwisu:
st. inf. Łukasz FLOREK
tel. 261 123 537
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości