przez Niezarejestrowany » czwartek, 5 sty 2006, 22:45
Najgorzej jest w rejonie Słowackiego, Krasińskiego, Mickiewicza, Nad Niprem. Ja tamtedy więcej chodzę ulicą niż chodnikami. Jest bezpieczniej i większa pewność, że buty będą czyste. Zafajdani właściciele psów wychodzą (przeważnie z petem w gębie) po prostu na chodniki przed kamienice.