GeN napisał(a):Kolesiowi, to chyba oczywiste. Przecież to jakieś bydlę jest, nie człowiek. Nich samo poczuje jak to jest zarobić z pięści. A poza tym... Teoretycznie najwłaściwszym organem byłaby Straż Miejska, lecz moje doświadczenia z tą instytucją są, delikatnie mówiąc, zniechęcające. Do odmowy interwencji w sprawie samochodu blokującego wyjazd z bramy posesji włącznie. Mimo iż pieszy patrol, którego podobno nie mieli w okolicy, widziałem kilka minut wcześniej dwie przecznice dalej.
mediatorRD napisał(a):normalnie psa do sklepu nie powinni wpuścić, gość sobie myśli że jest bezkarny więc może Policja powinna z nim porozmawiać, chociaż obawiam się że skończy się na mandacie i poszukiwaniu osoby która na niego doniosła w formie zemsty...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości