Wczoraj wieczorem w odstępie zaledwie dziesięciu minut doszło do potrącenia kobiet na dwóch różnych przejściach dla pieszych na ul. Łagodnej w Bielsku-Białej. Obie poszkodowane przewieziono do szpitala. Jedna z nich doznała poważnych obrażeń ciała.

Ok. godz. 19.00 osiemnastoletnia bielszczanka kierująca fiatem punto potrąciła 65-letnią kobietę na przejściu dla pieszych na wysokości ul. Jutrzenki. - Zespół ratownictwa medycznego przewiózł poszkodowaną do szpitala - poinformował nasz portal sierż. sztab. Wiesław Witos z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej. Obrażenia okazały się niegroźne. Sprawca kolizji z udziałem pieszej został ukarany mandatem.

Dziesięć minut później 35-letni kierowca samochodu marki toyota potrącił 64-letnią kobietę na innym przejściu dla pieszych na wysokości ul. Jutrzenki. Tym razem poszkodowana doznała poważnych obrażeń ciała. - Oba przejścia zostały fatalnie rozmieszczone, gdyż znajdują się tuż za zakrętem w prawą i lewą stronę. Zarówno piesi, jak i kierowcy muszą zwracać na siebie dużą uwagę, aby nie było takich kuriozalnych sytuacji, gdy w ciągu dziesięciu minut w obrębie jednego skrzyżowania dochodzi do dwóch potrąceń - powiedział nam przypadkowy świadek tego zdarzenia.

Utrudnienia w ruchu drogowym trwały około 1,5 godziny.

Tekst i foto: Mirosław Jamro