Siedem zastępów straży pożarnej zostało zadysponowanych po otrzymaniu zgłoszenia o pożarze dachu budynku jednorodzinnego przy ul. Borowej Mesznej.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie pożaru o godz. 6.47. - Zgłoszenie dotyczyło pożaru dachu budynku, jednak po dojeździe na miejsce akcji i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że jest to pożar sadzy w przewodzie kominowym. Starszy mężczyzna który w tym czasie przebywał w domu został odprowadzony do domu sąsiadów. Przystąpiliśmy do wygaszania pieca, w dalszej kolejności za pomocą wycioru przewód kominowy został przeczyszczony a mieszkanie przewietrzone - powiedział nam Jakub Cader, naczelnik OSP Meszna.

Na miejscu obecne były trzy zastępy straży pożarnej z JRG1, dwa zastępy z OSP Wilkowice oraz po jednym zastępie z OSP Meszna i OSP Bystra. Działania strażaków zostały zakończone o godz. 7.47.

- Dziękuję wszystkim strażakom za szybką i fachową akcję - powiedziała lokatorka budynku i zarazem żona pana Zdzisława byłego strażaka.

Tekst i foto: Mirosław Jamro