Cztery zastępy straży pożarnej z JRG1 i pogotowie gazowe wysłano po otrzymaniu zgłoszenia wyczuwalnego zapachu gazu w bloku przy ul. Wapiennej w Bielsku-Białej. Strażacy udzielili pomocy kobiecie, wezwano zespół ratownictwa medycznego.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 20.50. - Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustaliliśmy, że lokatorka jednego z mieszkań wyczuła w łazience zapach gazu. Kobieta źle się poczuła. Skarżyła się na ból głowy i była bliska omdlenia. Wyprowadziliśmy ją z mieszkania i podaliśmy tlen. Dalsze czynności wykonał zespół ratownictwa medycznego - powiedział nam st. kpt. Łukasz Sztafiński z JRG1 w Bielsku-Białej.

Strażacy sprawdzili mieszkania przyległe pod kątem obecności metanu, lecz zagrożenia nie stwierdzono. - Nasze przyrządy też nic nie wykazały - podsumował pracownik pogotowia gazowego. Działania zakończono po godz. 21.30.

Tekst i foto: Mirosław Jamro