Kilkadziesiąt samochodów w korku, inni jechali pod prąd - foto
Kilkadziesiąt różnych aut utknęło w korku na jednokierunkowej ul. Broniewskiego w Bielsku-Białej. Wśród pasażerów były małe dzieci i osoby starsze. Kłopot z dojazdem miał ambulans jadący na ratunek.
Zablokowano wyjazd z ul. Broniewskiego, ale wjazd od strony ul. Stojałowskiego był otwarty. Auta utknęły w korku, niektórzy jechali pod prąd. Jak dowiedział się nasz portal, ulica była zablokowana od około godz. 11.00. - Z nieba leje się żar, a my musimy czekać kilkadziesiąt minut. Dlaczego nie zablokowano wjazdu w ul. Broniewskiego? - zastanawiała się jedna z kobiet oczekujących w samochodzie.
Kłopot z dojazdem w rejon ul. Kierowej miał ambulans jadący na ratunek do jednego z uczestników 26. Biegu Fiata (mapę utrudnień w ruchu drogowym w związku z tą wielką imprezą sportową publikujemy TUTAJ). W tym przypadku większość kierowców stanęła na wysokości zadania. Ambulans przejechał ul. Broniewskiego, a następnie uliczkami na os. Śródmiejskim. Po udzieleniu pomocy biegacz został odwieziony do szpitala. Ruch pojazdów na ul. Broniewskiego przywrócono około godz. 12.25.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Oceń artykuł:
15 9Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Galeria:
Komentarze 20
Problem z przejazdem był w całym mieście. O ile w zeszłym roku możliwe były przejazdy w poprzek trasy biegu gdy była taka możliwość, to w tym roku "przecięto miasto na dwie części paraliżując je. DRAMAT
A Bieg Fiata jest organizowany od 26 lat i bynajmniej od 10 nie dla kilkunastu osób!!
Polecam więc leczyć się dalej
Najlepiej nie organizujcie nic olejcie temat promocji miasta, niech Ci szarzy pozbawieni wysiłku fizycznego i ruchu "ludziowie" stoją w korkach w drodze do Centrów Handlowych w końcu za tydzień Niedziela bez handlu no i długi weekend!
No i będzie trzeba jechać na łono natury
Poluzuj gumkę w ma___jatch.
Klauzula informacyjna ›