Cztery zastępy straży pożarnej neutralizowały dużą plamę oleju jadalnego na ul. Lotniczej w Bielsku-Białej. Strażacy mieli spory kłopot z likwidacją zagrożenia.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 12.06. - Otrzymaliśmy informację, że na ulicy jest rozlana substancja ropopochodna. Po dojeździe na miejsce pierwszego zastępu i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że jest to olej jadalny. Mieliśmy duży kłopot z usunięciem tej plamy, gdyż nasze środki neutralizujące, jak również sorbenty, są przewidziane do neutralizacji plam ropopochodnych, a nie z oleju pochodzenia roślinnego - powiedział nam kpt. Łukasz Łaciok, dowódca zmiany JRG2 w Bielsku-Białej. Dodatkowym utrudnieniem była wysoka temperatura powietrza. Ze względu na możliwość przegrzania organizmu kierujący działaniami ratowniczymi zezwolił na zdjęcie odzieży ochronnej.

Jak dowiedział się nasz portal, zużyty olej jadalny został wylany do kanału, a studzienka oleju nie przyjęła i „złośliwie” zwróciła go na jezdnię. Zagrożenie było bardzo duże ze względu na śliską nawierzchnię jezdni, po której można było jeździć „na butach”, tak jak w zimie. Strażacy próbowali neutralizować plamę różnymi metodami. Pomógł specjalny środek, który miała na wyposażeniu jednostka OSP Kamienica.

- Jeżeli ktoś ma zużyty olej jadalny, to absolutnie nie powinien go wylewać do studzienek kanalizacyjnych, rzek czy potoków. Taki olej należy zawieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów - podkreślał nasz rozmówca ze straży pożarnej.

W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG2, jeden zastęp wojskowej straży oraz jeden z OSP Kamienica. Działania strażaków zakończono przed godz. 15.00.

Tekst, foto i film: Mirosław Jamro