Około godz. 2.30 samochód osobowy skosił ogrodzenie posesji, wpadł do ogrodu przy ul. Bystrzańskiej w Bielsku-Białej i przewrócił się na bok. Sprawczyni zdarzenia nie odniosła obrażeń.

Do zdarzenia doszło na wysokości posesji nr 108. Kierująca samochodem osobowym suzuki, jadąc ul. Bystrzańską w kierunku centrum Bielska-Białej, na łuku drogi utraciła panowanie nad kierowanym pojazdem, który skosił płot i wpadł do ogrodu. 

- Tu jeździ wiele aut, ale czasem niektórzy nie dają rady bezpiecznie przejechać. To nie pierwszy raz i najprawdopodobniej nie ostatni, gdy do naszego ogrodu wjeżdża jakiś samochód. Tym razem obudził nas głośny huk - relacjonował mieszkaniec budynku. - Dobrze, że tej pani nic się nie stało - dodał.

Policjanci ruchu drogowego sporządzili dokumentację, kierująca pojazdem była trzeźwa. Zdarzenie zakończono postępowaniem mandatowym. Rok temu w tym samym ogrodzie w Wigilię miało miejsce podobne zdarzenie. Więcej pisaliśmy w artykule: Demolka od rana. Mocne uderzenie w płot - foto.

Tekst i foto: Mirosław Jamro