Około godz. 20.05 na skrzyżowaniu ul. Kęckiej z ul. Kwiatową w Czańcu doszło do zderzenia motocyklisty z samochodem osobowym. Pomimo wysiłków ratowników nie udało się uratować życia 27-letniego motocyklisty.

Wskutek zderzenia motocyklista doznał ciężkich wewnętrznych obrażeń ciała, reanimację podjął świadek zdarzenia. - Pierwszy przy motocykliście był kierowca audi, zaskoczyło mnie to, że zwraca się do motocyklisty po imieniu. Motocyklista był nieprzytomny. Rozpocząłem masaż serca. Z boku podeszła trzecia osoba, sprawdzała puls motocykliście. Na początku był wyczuwalny, po chwili zanikł. Motocyklista zaczął charczeć, było słychać bulgotanie - relacjonował nam pan Piotr. Reanimację kontynuowali ratownicy. Czynności życiowych mężczyzny nie udało się przywrócić, lekarz stwierdził zgon.

Policjanci drogówki sporządzili dokumentację. - Z relacji świadków i kierującego osobowym audi wynika, że wykonywał on manewr skrętu w prawo, z ul. Kęckiej na ul. Kwiatową, natomiast kierujący motocyklem poruszał się ul. Kęcką, w kierunku Kęt. Wskutek tego zdarzenia śmierć poniósł 27-letni mieszkaniec powiatu oświęcimskiego. Na miejscu zdarzenia trwają czynności pod nadzorem prokuratora - powiedział nam komisarz Krzysztof Stankiewicz, naczelnik wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.

Na miejscu zdarzenia pracowały zastępy straży pożarnej z JRG1, JRG Oświęcim, JRG Andrychów, OSP Czaniec, OSP Kęty oraz kilka patroli policji. W czasie pracy służb odcinek ul. Kęckiej był zablokowany w obu kierunkach, policja wyznaczyła objazdy. Utrudnienia w ruchu trwały do północy.

Tekst i foto: Mirosław Jamro