Ponad 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 32-letni mężczyzna, który minionej nocy chciał targnąć się na życie na terenie posesji przy ul. 1 Maja w Bielsku-Białej. Interweniowały wszystkie służby.

Zgłoszenie wpłynęło w niedzielę o godz. 2.52. Z jego treści wynikało, że w rejonie ul. 1 Maja w Bielsku-Białej znajduje się mężczyzna, który chce targnąć się na życie. W toku czynności ustalono, że meżczyzna znajduje się na dachu budynku na tyłach Sądu Rejonowego. Na miejsce zdarzenia przybyły dwie kobiety. Desperat wykrzykiwał niecenzuralne słowa i odgrażał się, że z popełnieniem samobójstwa nie żartuje.

- Policjanci wspólnie ze strażakami skutecznie uniemożliwili mu ten czyn. 32-latek został przewieziony do Ośrodka Przeciwdziałania Problemom Alkoholowym - powiedziała nam asp. Ilona Michalczyk z KMP w Bielsku-Białej. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG1, dwa patrole policji i zespół ratownictwa medycznego. Działania służb zakończono przed godz. 4.00.

Tekst i foto: Mirosław Jamro