Jeden z dwóch mężczyzn idących chodnikiem wybił wczoraj szybę w wiacie przystanku MZK na ul. Partyzantów w Bielsku-Białej. Sprawca wraz z kolegą schowali się w bramie, lecz wypatrzył ich operator miejskiego monitoringu.

Około godz. 16.46 do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie aktu wandalizmu. Wysłano patrol. Po dojeździe na miejsce okazało się, że sprawcy zbiegli, ale operator miejskiego monitoringu wypatrzył, dokąd uciekli i swoje spostrzeżenia przekazał policji. 

- Policjanci z ruchu drogowego wraz z patrolem z II komisariatu zatrzymali 34-latka z województwa wielkopolskiego oraz 33-latka z Bielska-Białej, którzy wybili boczną szybę w wiacie przystanku. Wstępne straty oszacowano na 1200 zł na szkodę MZK - powiedział nam asp. sztab. Roman Szybiak z KMP w Bielsku-Białej.

W toku policyjnych czynności ustalono, że 33-latek z Bielska-Białej nie uczestniczył bezpośrednio w zdarzeniu. Zarzut postawiono 34-latkowi z województwa wielkopolskiego.

Tekst i foto: Mirosław Jamro