Blisko półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który na skrzyżowaniu ul. Jesionowej z ul. Wiśniową w Bielsku-Białej wtargnął przed nadjeżdżający samochód. Poszkodowany uskarżał się na silny ból ręki, lecz nie chciał jechać do szpitala.

Do zdarzenia doszło około godz. 19.45. Kierująca samochodem osobowym honda, wykonując manewr skrętu w lewo z ul. Wiśniowej w ul. Jesionową, potrąciła mężczyznę, który wtargnął przed nadjeżdżający pojazd (ze strony prawej na lewą względem kierunku ruchu pojazdu). Relację kobiety kierującej hondą potwierdził świadek, który jechał z kierunku przeciwnego i widział przebieg zdarzenia. 

- W tym przypadku relacja świadka była bardzo istotna, ponieważ uszkodzenia na pojeździe mogły wskazywać, że pieszy wtargnął z lewej strony na prawą względem kierunku ruchu pojazdu. Pieszy był ubrany na ciemno, nie miał żadnych elementów odblaskowych - powiedział nam policjant z bielskiej drogówki.

Każdy pieszy, idąc w terenie zabudowanym, gdzie nie ma obowiązku mieć odblasków, dla własnego bezpieczeństwa powinien się zaopatrzyć w elementy odblaskowe, które zdecydowanie poprawiają widoczność pieszego w godzinach wieczornych lub w niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Sprawcę zdarzenia ukarano mandatem w wysokości 250 zł.

Tekst i foto: Mirosław Jamro