Dwa zastępy straży pożarnej z JRG2 oraz policję wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru samochodu na ul. Stawowej w Bielsku-Białej. Kierowca auta próbował sam ugasić pożar. Niestety, nieskutecznie.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 23.01. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się cała komora silnika auta. Podaliśmy jeden prąd gaśniczy. Pożar został ugaszony. Kierującemu samochodem nic się nie stało - powiedział nam st. kpt. Łukasz Łaciok, dowódca zmiany JRG2 w Bielsku-Białej.

Wskutek pożaru spłonęła komora silnika forda mondeo. Działania służb zakończono około północy.

Tekst i foto: Mirosław Jamro