Wczoraj przed południem w Bielsku-Białej oraz Wilkowicach policjanci wydziału ruchu drogowego bielskiej KMP wraz z Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej zatrzymywali pojazdy celem wręczenia drobnych upominków mających poprawić bezpieczeństwo. Dziś w Bystrej będą święcić samochody. Jeśli przyjedzie ktoś traktorem, to też zostanie poświęcony.

Jednym z zatrzymanych na ul. Górskiej w Straconce był rowerzysta, który poruszał się w kierunku Przegibka. - Jadąc na rowerze, zawsze obawiam się dróg o dużym natężeniu ruchu. Do niedawna mieszkałem w okolicy, gdzie doszło do ciężkiego wypadku drogowego z udziałem dwóch rowerzystek. Bardzo mnie ten wypadek poruszył. Najgorsze jest to, że jako rowerzyści mamy zawsze mniejsze szanse w konfrontacji z samochodem - powiedział nam pan Michał. Policjanci skontrolowali wyposażenie roweru - wszystko było na swoim miejscu, nawet dzwonek.

Godzinę później policjantów z bielskiej drogówki można było dostrzec na ul. Wyzwolenia w Wilkowicach. Tutaj również nie odnotowano poważnych wykroczeń. Na miejscu obecny był ks. Tomasz Niedziela z parafii p.w. Najdroższej Krwi Pana Jezusa Chrystusa w Bystrej.

- Jednym z zadań Kościoła jest obrona życia, a ta akcja też ma taki cel. Kierowcy muszą zwracać uwagę, iż nie tylko oni poruszają się na drogach. Wraz z hurtownią Misericordia przygotowaliśmy breloczki ze św. Krzysztofem, zapachy do samochodu, opaski odblaskowe oraz płyty, które rozdamy w trakcie akcji. Jutro w naszej parafii po każdej mszy będziemy święcić samochody. Duże pojazdy też mogą przyjechać. A jeśli przyjedzie ktoś traktorem, to też poświęcimy - dodał ksiądz.

Tekst i foto: Mirosław Jamro