Dla tego klimatu artyści przyjeżdżają do Bielska-Białej zza oceanu. Prezentujemy plenery, których nie zna także większość bielszczan. Wczoraj wieczorem w schronisku na Szyndzielni zakończył się Lotos Jazz Festival - 16. Bielska Zadymka Jazzowa.

Tegoroczna Zadymka była sześciodniowym festiwalem, podczas którego odbyło się 17 koncertów oraz kilka imprez towarzyszących. W Bielsku-Białej zaprezentowały się największe światowe gwiazdy muzyki jazzowej, m.in. Miguel Zenon, jeden z najbardziej wpływowych saksofonistów swojego pokolenia czy amerykańska wokalistka jazzowa i zdobywczyni czterech nagród Grammy, Dianne Reeves. 

Nie zabrakło muzyki ludowej, popularnej i rockowej, stylu post bop, fusion, mainstream jazz, soul jazz i hard bop, klasycznego jazzowego śpiewu i przejmujących brzmień saksofonu. Tradycyjnie ostatnim akordem imprezy był koncert w malowniczych plenerach Szyndzielni. Choć w tym roku zabrakło prawdziwej zimy i śnieżnej zadymki w górach, artyści byli pod wrażeniem. Dla tego klimatu od lat przyjeżdżają do nas z całej Europy i USA.

Nasz portal był patronem medialnym Lotos Jazz Festival - 16. Bielskiej Zadymki Jazzowej.

Foto: Piotr Bieniecki