Rewelacja roku
Z okazji Święta 3 Maja Gmina Bielsko-Biała zaprosiła wczoraj bielszczan na otwarty koncert weterana polskiej estrady - Zbigniewa Wodeckiego. Jego triumfalny powrót z nowym programem stał się rewelacją na polskim rynku muzycznym.
Artystę wspierał dziewięcioosobowy zespół Mitch&Mitch. Ta mieszanka doświadczenia z młodością zaowocowała programem, który zaskoczył dużą część krytyków muzycznych i publiczności. Miarą sukcesu są dwie Nagrody Akademii Fonograficznej w najważniejszych kategoriach: album roku pop oraz utwór roku.
Sensacyjnych zwycięzców tegorocznych Fryderyków usłyszeliśmy pod Dębowcem w programie Zbigniew Wodecki with Mitch&Mitch Orchestra and Choir. Zbigniew Wodecki jest doskonałym wokalistą, ale też świetnym multiinstrumentalistą. Świąteczny koncert przypominał jam session. Wodecki grał na wielu instrumentach, wspólnie z zespołem improwizował muzycznie, a nawet tańczył na scenie.
W pierwszej części wieczoru zbierających się widzów rozkręcał bluesowy duet Damian Luber&Jacek Szuła. Występ Zbigniewa Wodeckiego z zespołem Mitch&Mitch otworzył tegoroczny sezon koncertów plenerowych w Bielsku-Białej (program tegorocznej majówki znajdziesz w artykule Majowe atrakcje w Bielsku-Białej).
Galeria:
Komentarze 8
Tymczasem projekt Zbigniew Wodecki with Mitch & Mitch Orchestra and Choir to kawał doskonałej muzyki, ale nie do słuchania pod plandeką na byle jakich ławkach w towarzystwie ludzi po spożyciu, ale w sali koncertowej jaką jest BCK!!! Tak, to tam miał się odbyć ten koncert, a nie pod chmurką z darmowym wejściem przyciągającym przypadkowych ludzi.
Widać, że nie tylko niektórzy z tu wpisujących się, ale także ludzie kultury w naszym mieście nie słuchają pewnej, b. dobrej rozgłośni radiowej. Gdyby przynajmniej trochę posłuchali Trójki to jedni wiedzieliby, co organizują i właściwie to ulokowali, a drudzy na co idą i dla dobra sprawy może pozostali w domach.
Reasumując, brawa za sprowadzenie projektu, ale nagana za wybór miejsca. Ten sam koncert widziałem niedawno w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu i jakże inaczej i jeszcze lepiej wypadł w tym obiekcie. Mimo, że za bilety trzeba było słono zapłacić.
PS
W dziesiątce najbardziej oczekiwanych artystów, których występów w Bielsku-Białej w 2016r chce publiczność był Tomasz Organek. Podpowiadam organizatorom, że dla jego muzyki Bielskie Centrum Kultury albo kościół w Aleksandrowicach nie będą najbardziej właściwymi miejscami. Tu akurat pasuje plener.
Klauzula informacyjna ›