Dla każdego coś miłego. Tak można powiedzieć w skrócie o tegorocznym Beskidzkim Festiwalu Nauki i Sztuki, podczas którego nie zabrakło atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Nie sposób było być na wszystkich wydarzeniach: konferencjach, koncertach, wystawach czy dniach otwartych.

W sobotnie popołudnie na Rynku odbył się Piknik Naukowy. Pogoda nie zachęciła bielszczan do masowego udziału w tej imprezie plenerowej, ale część stoisk była stale zajęta przez najmłodszych gości zainteresowanych chemią, robotyką, rysowaniem czy tworzeniem filmów animowanych.

Odbyło się też wiele imprez towarzyszących głównemu programowi. Stu uczestników TEDx Bielsko-Biała mogło posłuchać serii kilkunastominutowych wykładów na zróżnicowane tematy. Wykładowcy opowiadali m.in. o elektromobilności, globalnym ociepleniu, poziomie przemocy w historii ludzkości, astronomii, rekultywacji terenów poprzemysłowych, zdrowym rozsądku w stosowaniu procedur, roli państwa w rozwoju techniki czy też innowacjach technicznych znanych z filmów o Jamesie Bondzie. Wkrótce nagrane wykłady będą dostępne w internecie dla wszystkich.

Noc w Bibliotece zainteresowała z kolei głównie dzieci i ich rodziców. Gry, konkursy i zabawy z nagrodami zapełniły Książnicę Beskidzką jak rzadko kiedy. Dla czytelników zbyt długo przetrzymujących książki przygotowano abolicję. Właściciele prywatnych księgozbiorów mogli wymienić się lekturami. Goście za sprawą talentów kulinarnych pań z Koła Gospodyń Wiejskich z Hecznarowic otrzymali poczęstunek.

Foto: Piotr Bieniecki
Warunki zakupu i wykorzystania zdjęć