Niewiarygodnie piękny jest widok z kokpitu szybowca krążącego nad Bielskiem-Białą. Korzystając z okazji, jakim był wczorajszy Dzień Otwarty na lotnisku w Aleksandrowicach, wzbiliśmy się w powietrze, aby z wysokości podziwiać miasto w promieniach czerwcowego słońca. Chętnych do lotu było wielu!

Dzień Otwarty w Aleksandrowicach zbiegł się z piękną, słoneczną pogodą. Dzięki temu i oferowanym atrakcjom wiele bielskich rodzin odwiedziło lotnisko. Na ziemi zobaczyliśmy różne statki powietrzne: wiatrakowce, samoloty, szybowce, a w hangarach prezentowano dzieła modelarzy. Najmłodsi z zaciekawieniem obserwowali skoki spadochronowe.

Zainteresowani infrastrukturą mogli zwiedzić stare i nowe hangary oraz wieżę budynku portowego. Dodatkową atrakcją była wystawa samochodów FSM Bielsko-Biała. Gwoździem programu była jednak możliwość lotu szybowcem, samolotem, a nawet śmigłowcem. Chętnych było tak wielu, że niektórzy musieli wykupić przelot na inny dzień.

Nowo nabyta wyciągarka szybowcowa jest w stanie ciągu kilku sekund umieścić szybowiec prawie 300 metrów nad ziemią. Wrażenia z niemal pionowego startu są niezapomniane. Pasażerowie szybowca mogli wybierać między lotem spokojnym, widokowym lub dynamicznym z większą liczbą akrobacji. Widok z kokpitu jest niewiarygodnie piękny, co w części ilustrują nasze zdjęcia.

Foto: Piotr Bieniecki
Warunki zakupu i wykorzystania zdjęć