Od wczoraj narciarze mogą oddawać się białemu szaleństwu na stoku Dębowca w Bielsku-Białej. W Bielsko-Bialskim Ośrodku Rekreacyjno-Narciarskim nie ma kolejek do kolejki, a w kasie obowiązują ubiegłoroczne ceny. Od dziś mają być nawet czynne dwa punkty gastronomiczne.

W piątek, 18 stycznia rozpoczął się sezon zimowy w Bielsko-Bialskim Ośrodku Rekreacyjno-Narciarskim. Jak zapowiada jego administrator, którym jest miejska spółka ZIAD, w tym sezonie kanapa na Dębowcu będzie czynna tak, jak w poprzednich latach, czyli w godz. 9-21 (w poniedziałki od godz. 10). Ceny karnetów pozostają na dotychczasowym poziomie (szczegóły znajdziesz TUTAJ).

W dniu otwarcia ośrodka warunki do jazdy na nartach były bardzo dobre. Na stoku leży 50-cm warstwa śniegu, a trasa jest ratrakowana i naśnieżana. Od dziś mają być czynne dwa punkty gastronomiczne: jeden na parkingu, drugi przy wyciągu zaczepowym ze stolikami w sześciu starych gondolach z Kolei Linowej Szyndzielnia. Kolejek do kanapy wczoraj nie było, co ilustruje nasz fotoreportaż. Tylko jeździć!

Foto: Marcin Łukaszewicz