Wczoraj po południu budynek bielskiego magistratu został podświetlony na kolor fioletowy, który jest przypisany wcześniakom - w literaturze ten kolor dedykowany jest osobom wrażliwym i wyjątkowym. Fiolet symbolizuje także waleczność. Był widowiskowy pokaz rzeźbienia postaci dziecka w lodzie. Mikołaj Stachura, perkusista zespołu Akurat wraz z muzykami z grupy "Walimy w Kocioł" wybił na bębnach rytm bicia serca wcześniaka. Nie zabrakło porad lekarskich oraz dobrych emocji.

Bielsko-Biała celebrowało wczoraj Światowy Dzień Wcześniaka. Goście wydarzenia, które zorganizowała m.in. Fundacja Słoneczna Kraina Dzieciom pod patronatem prezydenta Jarosława Klimaszewskiego spotkali się o godz. 14.50 przed pomnikiem Reksia, a potem udali się wspólnie z grupą "Walimy w Kocioł" przed ratusz. Tam odbył się widowiskowy pokaz rzeźbienia w lodzie. Rodzice mogli skorzystać z porad psychologa, logopedy czy fizjoterapeuty. Spotkali się także z władzami miasta.

O godz. 16.30 budynek bielskiego magistratu został podświetlony na fioletowo, który jest przypisany wcześniakom - w literaturze ten kolor dedykowany jest osobom wrażliwym i wyjątkowym. Fiolet symbolizuje także waleczność. Mikołaj Stachura, perkusista zespołu Akurat wraz z muzykami z grupy "Walimy w Kocioł" wybił na bębnach rytm bicia serca wcześniaka.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, wcześniak to dziecko urodzone między 22 a 37 tygodniem ciąży. Od początku roku w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej, którego budynek też został podświetlony na kolor fioletowy przyszło na świat 122 wcześniaków. Wśród dzieci uratowanych w tym czasie na oddziale patologii noworodka najmniejsze były trzy dziewczynki. Pierwsza po urodzeniu ważyła zaledwie 540 gramów, druga - 570 gramów, a trzecia - 600 gramów (por. TUTAJ).

- Szansa przeżycia noworodka urodzonego w 23 tygodniu ciąży, z masą ciała 500 gramów wynosi około 20 proc. Wiedza, doświadczenie, a także specjalistyczny sprzęt, który mamy do dyspozycji sprawiają, że ratujemy coraz więcej niedojrzałych noworodków - podkreśla dr n. med. Danuta Zimmer, kierownik oddziału patologii noworodka. - W walce o życie i zdrowie wcześniaka ogromną rolę odgrywają rodzice. Dzięki ich miłości i dotykowi noworodek czuje się bezpiecznie i walczy o życie i zdrowie. W tej batalii, która trwa czasami tygodniami, towarzyszy dzieciom przez całą dobę personel naszego oddziału. Oddajemy się tej pracy z pasją i poświęceniem - dodaje pani ordynator.

Lekarze zwracają uwagę, że tak małe dzieci często chorują na zapalenie płuc, dlatego pierwsze miesiące życia spędzają w inkubatorach i oddychają za pomocą respiratora.

KGO

Foto: Piotr Bieniecki