Nie grają komercyjnej muzyki, a mimo to mają spore grono fanów. Zespół All Alone pracuje właśnie nad debiutancką płytą i planuje trasę koncertową.

Zespół All Alone działa od czterech lat. Tworzy go pięć osób z Bielska-Białej i okolic: wokalista Rafał Mańdok, gitarzyści Radek Greń i Marek Byrski, basista Łukasz Żurek i perkusista Maciek Skulski. Pierwszy koncert zagrali podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Początkowo na próbach spotykali się w bielskiej "Befamie". Obecnie ćwiczą w studiu w Wapienicy. - Mamy tam do dyspozycji profesjonalny sprzęt i muzycznych fachowców - ocenia Łukasz.

Amerykańskie rytmy

- Zaczynaliśmy od rocka. Szukaliśmy swojego brzmienia, stylu - wspomina basista All Alone. - Teraz gramy tzw. stoner rock i stoner metal, czyli południowoamerykańskie rytmy wolne i szybkie z elementami improwizacji. Takich klimatów jest w naszym kraju bardzo mało - tłumaczy Łukasz. - Staramy się łączyć indywidualne upodobania muzyczne każdego z członków zespołu - dodaje Marek. Teksty utworów mają zarówno rozrywkowy jak i problemowy charakter  np. o trudnych momentach w życiu.

Muzycy uważają, że najważniejszy w muzyce jest pomysł. Nie zależy im jednak na popularności, mają wiernych fanów. Unikają występów w programach telewizyjnych typu talent show. - Nie gramy komercyjnej muzyki, więc trudno byłoby się przebić - uważa Marek.

Czas na płytę

Zespół zagrał już kilkadziesiąt koncertów. Występują głównie na Śląsku, ale pojawiali się też w innych częściach Polski m.in. w Lublinie. - To niesamowite, że ludzie, którzy wcześniej nas nie znali świetnie bawili się przy naszej muzyce - mówi Łukasz. All Alone wziął udział w konkursie "Antyfest" zorganizowanym przez Antyradio. Dotarli do półfinału. Łukasz i Marek podkreślają, że był to najlepszy występ w karierze grupy. W Bielsku-Białej można było usłyszeć chłopaków np. w klubie "RudeBoy" i "Rock Galerii". Teraz nie koncertują, skupiają się na tworzeniu debiutanckiej płyty. Planują też trasę koncertową.

Co radzą początkującym muzykom? - Przede wszystkim muszą stworzyć zgrany zespół i czerpać z gry jak najwięcej przyjemności - mówi Marek. Dodaje, że nie warto ukierunkowywać się na jeden nurt muzyczny, tylko szukać własnego brzmienia.


Tekst: Anna Bodzek
Foto: All Alone