Mateusz Cetnarski, 25-letni ofensywny pomocnik Śląska Wrocław, może trafić na wypożyczenie do Podbeskidzia. Trener Czesław Michnieiwcz wciąż poszukuje typowej "dziesiątki".

Pomocnik nie ma we Wrocławiu łatwej sytuacji. Rywalizuje o miejsce w składzie z Sebastianem Milą. W dodatku trener Stanislav Levy nie kwapi się ze znalezieniem mu innego miejsca na boisku. Już przed sezonem miał zapowiedzieć "Cetnarowi", że nie będzie na niego stawiał.

Zainteresowanie zawodnikiem wyraziło Podbeskidzie, które chce wziąć go na wypożyczenie. Czesław Michaniewicz  nie ma do dyspozycji typowej "dziesiątki". Dodatkowym plusem zatrudnienia Cetnarskiego jest fakt, że część jego pensji na wypożyczaniu wciąż opłacałby Śląsk.

red