Wysokim zwycięstwem Rekordu zakończyło się spotkanie w Cygańskim Lesie z Cleareksem Chorzów. Bielszczanie powracają w górne rejony ligowej tabeli.

Wynik meczu otworzył Tomasz Lutecki, wykorzystując dokładne, prostopadłe podanie w pole karne od jednego z kolegów. Dość szybko odpowiedział dobijając swój uprzedni strzał Paweł Machura. Ten sam zawodnik - dopiero po przerwie - dał biało-zielonym prowadzenie. Do końca drugiej części spotkania na parkiecie niepodzielnie rządził zespół gospodarzy, który do swojego dorobku bramkowego dołożył jeszcze pięć trafień.

-  Wygraliśmy z trudnym rywalem, zdobyliśmy siedem bramek. Jest jeszcze co poprawiać, ale na razie możemy się cieszyć - mówił opiekun aktualnego wicelidera tabeli, Adam Kryger.

Rekord Bielsko-Biała - Cleareks Chorzów 7:2 (1:1)
Bramki: Machura (14', 22'), Janovsky (28', 32'), Marek (29'), Polasek (35'), Franz (36')

Rekord: Brzenk - Machura, Janovsky, Polasek, Franz, Szymura, Dura, Marek, Popławski, Szłapa, Bubec, Mentel, Łysoń.

red