Najtrudniejsze zadanie
Trwa wyburzanie ostatniej trybuny Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej. Przy Rychlińskiego lada moment zacznie się jeden z najtrudniejszy etapów inwestycji.
Wykonawca stopniowo wyburza trybunę krytą od strony ul. Rychlińskiego oraz pracuje nad wzniesieniem trybuny ziemnej znajdującej się po przeciwnej stronie. Wkrótce rozpocznie się jeden z najtrudniejszych etapów inwestycji polegający na przesunięciu płyty boiska o ok. sześć metrów w kierunku ul. Żywieckiej. Cała operacja musi zostać wykonana do 14 lutego, bowiem tego dnia pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej rozegra na obiekcie zespół Podbeskidzia. Rywalem bielszczan będzie Widzew Łódź.
Aktualna pojemność Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej to 3600 miejsc. Taka ilość miejsc będzie najprawdopodobniej obowiązywać przez całą rundę wiosenną.
bak
Artykuł wyświetlono 2157 razy.
Zobacz również
Komentarze 3
TTL
Czemu trybuna południowa nie zostanie oddana do użytku na runde wiosenną? Na zdjęciach widać, że brakuje jej tylko krzesełek ;)
staszek
Mają wytrzymać mniej więcej 17 lat i 234 dni przyjmując średnioroczną temperaturę na poziomie 11,9 stopnia celsjusza i rozpiętość amplitudy temeratury nie wyższą niż 60 stopni w ciągu jednego roku kalendarzowego. Jeśli chodzi o ścieralność materiału krzesełka są przygotowane na użytkowanie przez średnio 5 godzin i 14 minut tygodniowo przez 20 lat.
ona I wy
czy ktoś zdaje sobie sprawę jak trwałe będą nowe krzesełka na nowym stadionie?
Klauzula informacyjna ›