Runda wiosenna będzie w Bielsku-Białej wyjątkowa. Budowa stadionu nabrała rozmachu, a cały obiekt jest jednym wielkim placem budowy. Jak wyglądała będzie organizacja meczów?

Najłatwiej będą wiosną mieli kibice. Zostaną oni zgromadzeni na oddanej już do użytku trybunie północnej, która powiększona zostanie o dwa sektory. W dolnej części sektora 7 funkcjonował będzie sektor rodzinny. Z kolei miejsca VIP przygotowane zostaną w sektorze 10G. Osoby niepełnosprawne kierowane będą na przystosowany dla osób na wózkach  sektor 14D, a miejsca prasowe znajdowały się będą w przyszłych "sky-boxach?, czyli przeszklonych pomieszczeniach nad dolną trybuną. Wejście na wszystkie sektory odbywało się będzie od ulicy Żywieckiej.

Zdecydowanie trudniejsze warunki będą mieli piłkarze oraz sędziowie. Szatnie dla zawodników, pomieszczenia sędziów, obserwatora i służb medycznych zorganizowane zostaną w specjalnie przygotowanych do tego celu kontenerach, które rozmieszczone będą za trybuną północną. Także sala konferencyjna, na której po każdym meczu przeprowadzane będą konferencje prasowe znajdowała się będzie w kontenerach - pisze "Druga Strona".

Warunki takie panowały będą nie tylko w rundzie wiosennej, ale także jesienią. Zaprojektowane pod trybuną zachodnią (na miejscu dawnej krytej) szatnie, sala konferencyjna oraz pozostałe części zaplecza meczowego oddane zostaną bowiem do użytku dopiero po ostatecznym odbiorze całości stadionu. Nie można się więc spodziewać, że będzie można z nich korzystać przed końcem 2014 roku. Także na początku przyszłegoroku spodziewać się można powrotu administracji klubu na ulicę Rychlińskiego.

Klubowe biura nie znajdą się jednak, jak pierwotnie planowano, pod oddaną już do użytku trybuną północną. Dla potrzeb klubu przygotowane mają być pomieszczenia pod trybuną południową ulokowaną za bramką od ulicy Rychlińskiego.

red