Niedzielny wieczór będzie wyjątkowy dla sympatyków futsalu. Do Bielska-Białej na pojedynek z Rekordem przyjedzie liderująca stawce futsal ekstraklasy Pogoń Szczecin.

To będzie mecz z cyklu pojedynków w których jedna drużyna "może", a drugi "musi" zagrać o pełną pulę. Nieco z "nożem na gardle" jak mówił w rozmowie z naszym portalem Piotr Szymura przystępować będą do tego pojedynku biało-zieloni. Po ostatniej porażce w Krakowie "rekordziści" spadli w tabeli ekstraklasy na odległe siódme miejsce, jednak strata do pozycji drugiej to zaledwie pięć "oczek". Przed fazą play-off każdy zespół chciałby mieć jak najlepszą pozycję startową.

Co trzeba zrobić aby myśleć o zdobyciu kompletu punktów w niedzielny wieczór? Przede wszystkim być skoncentrowanym. Zarówno w Krakowie, jak i kilka tygodni temu w Szczecinie, podopieczni Andrei Bucciola tracili bramki na samym początku spotkania. Taka sytuacja nie ułatwie walki o zwycięstwo, a tylko wygrana pozwoli myśleć o jak najlepszej lokacie na koniec sezonu zasadniczego. - Ciężko typować wynik, ale na pewno mogę stawiać, że będzie to emocjonujący mecz.- mówił przed meczem Piotr Szymura, kapitan Rekordu.

Początek niedzielnego spotkania w hali przy ul. Startowej o godz. 18.00.

bak