Podbeskidzie było gospodarzem zawodów, ale to kibiców BKS Stal było słychać przy Młyńskiej. Grający przez godzinę w dziesiątkę goście, poradzili sobie z rezerwami "Górali".

W pierwszych dwóch kwadransach żadna ze stron nie stworzyła klarownej okazji do zdobycia bramki. Z wydarzeń boiskowych odnotować należy jedynie faul Kamila Sornata, który powalił na murawę Krzysztofa Chrapka, a sam musiał opuścić boisko. Dość niespodziewanie w 32. minucie prowadzenie dla zespołu Rafała Góraka dał Juraj Dancik. Niechciany w Podbeskidizu obrońca głową skierował piłkę do siatki.

Odpowiedź rezerw Podbeskidzie nadeszła po przerwie, gdy do bramki trafił Chrapek. W 69. minucie ponownie na prowadzenie wyszła bialska Stal. Po raz kolejnym w tym sezonie świetnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Marcin Czaicki.

Autorem zdjęć jest Bartłomiej Budny.

Na osiemnaście minut przed końcem spotkania w polu karnym faulował Damian Zdolski, a rzutu karnego nie wykorzystał Chrapek. W ostatniej akcji spotkania wygraną BKS Stal przypieczętował uderzeniem z bliska Filip Wiśniewski.

Podbeskidzie Bielsko-Biała II - BKS Stal Bielsko-Biała 1:3 (0:1)
Bramki: Chrapek (48') - Dancik (32'), Czaicki (69'), Wiśniewski (90')

Podbeskidzie II: Madejski - Jarosz, Kowaliczek (74. Paleta), Kuszmder, Łaciak - Felsch (46. Pielichowski), Gladus, Bujok (46. Oczko), Byrski (74. Handzlik), Jonkisz - Chrapek.

BKS: Kozik - Zdolski, Sornat, Dancik Dzionsko - Iskrzycki (46. Habdas), Czaicki (89. Wójcik), Sobala, Brychlik (70. Lewandowski), Karcz - Wiśniewski (90. Zelek).

db